Polskie prawo chroni najemców bardziej niż wynajmujących. Zasada ochrony praw najemców wpisana jest nawet w Konstytucję (zobacz art. 75 i 76). Wynajmujący praktycznie są na słabszej pozycji i mają dużo bardziej utrudnioną drogę do odzyskania posiadania lokalu i swojej należności.
Kiedyś w końcu może nam się przydarzyć najemca, który z jakiegoś powodu przestanie płacić za wynajem mieszkania. Ludzie z gruntu są uczciwi i starają się płacić. Może jednak przydarzyć się nieprzewidywalna sytuacja życiowa przez którą nie uregulują należności. To jednak jest tylko część przypadków. Duża część nie płaci opłat ponieważ jest nieuczciwa. To najtrudniejsi przeciwnicy.
Spis treści
Dwie zasady rozwiązywania umów najmu
Gdy najemca przestaje płacić, wynajmujący może umowę rozwiązać. Teoretycznie ze skutkiem natychmiastowym. Teoretycznie bo przed tym musi przed tym dodatkowo wezwać najemcę do dobrowolnej zapłaty. W tym miejscu muszę zwrócić uwagę, że rozwiązanie umowy najmu mieszkania jest przeprowadzane w inny sposób niż rozwiązanie umowy najmu lokalu użytkowego. Wynika to z obowiązywania Ustawy o ochronie praw lokatorów.
Aktualny stan prawny każe podzielić umowy najmu lokali na dwie kategorie. Pierwszą z nich są umowy najmu dotyczące lokali mieszkalnych. Lokale te zdefiniowane w art. 2 ust. 1 pkt 4 Ustawy o ochronie praw lokatorów. Są to lokale służące do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych ale także lokale będące pracowniami służącymi twórcy do prowadzenia działalności w dziedzinie kultury i sztuki. Jednocześnie ustawodawca wyłącza z tego pojęcia lokale przeznaczone do krótkotrwałego pobytu osób, w szczególności znajdujące się w budynkach internatów, burs, pensjonatów, hoteli, domów wypoczynkowych lub w innych budynkach służących do celów turystycznych lub wypoczynkowych. Do tych umów stosuje się przepisy Ustawy o ochronie praw lokatorów i w bardzo ograniczonym zakresie przepisy kodeksu cywilnego. Przepisy te są nadrzędne nad kodeksem cywilnym (lex specjalis) i mają na celu ustanowienie lepszego systemu ochrony praw lokatorów względem ochrony uprawnień wynajmujących. Drugą kategorią są umowy najmu lokali nie mieszczących się w wyżej przedstawionej definicji lokalu mieszkalnego. Do tych umów stosuje się przepisy kodeksu cywilnego.
Rozwiązanie umowy najmu mieszkania
Rozwiązanie umowy najmu lokalu mieszkalnego z niepłacącym najemcą opisane jest w art. 11 ust. 2 wskazanej ustawy. Brzmi on następująco:
Art. 11
Nie później niż na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego, właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator:
[…]
2) jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego, miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności, lub
Z tego wynika, że jeżeli najemca mieszkania jest w zwłoce z zapłatą czynszu za trzy pełne okresy płatności, wynajmujący powinien wyznaczyć mu najpierw dodatkowy, miesięczny termin do zapłaty zaległych i bieżących należności. W upomnieniu tym powinien on wskazać, że ma zamiar wypowiedzenia umowy. Upomnienie powinno być doręczone na piśmie.
Przykładowe wezwanie do zapłaty znajdziesz tutaj, ale teraz przeczytaj wpis dalej.
Wezwanie należy próbować doręczyć w każdy możliwy sposób. Wysłać je równolegle pocztą, listem poleconym na adres naszego mieszkania jak i na adres zameldowania najemcy. Można próbować doręczyć je osobiście, najlepiej przy świadku.
W wypadku bezskutecznego upływu zakreślonego terminu wynajmującemu przysługuje uprawnienie do rozwiązania umowy za miesięcznym wypowiedzeniem. Wypowiedzenie musi mieć formę pisemną pod rygorem nieważności. Odpada więc możliwość wysłania maila. Pod rygorem nieważności musi zawierać ono także wskazanie przyczyny wypowiedzenia. Podobnie jak z wezwaniem, wypowiedzenie próbujemy doręczyć lisem poleconym wysyłając je na wszystkie znane adresy, a także próbujemy doręczyć je osobiście przy świadku. W tym przypadku sam fakt spotkania najemcy i próba wręczenia mu naszego pisma wystarcza za uznanie za doręczenie. Nawet wtedy gdy odmawia on nam pokwitowania.
Tutaj znajdziesz przykład wypowiedzenia umowy najmu, ale teraz czytaj dalej ważne informacje!
Widzicie, że sprawa jest bardzo skomplikowana. Musimy wezwać najemcę do zapłaty, wyznaczyć mu dodatkowy miesięczny termin do zapłaty i dodatkowo zagrozić rozwiązaniem umowy. Dopiero później możemy rozwiązać umowę z miesięcznym wypowiedzeniem, które dodatkowo musi skończyć się w ostatnim dniu miesiąca. Niespełnienie któregokolwiek z wymienionych wymogów może skutkować bezskutecznością rozwiązania umowy i koniecznością rozpoczęcia całej procedury od początku.
Policzmy więc ile będzie trwało skuteczne rozwiązanie umowy. Gdy najemca płaci nam czynsz miesięcznie, do 10-go dnia każdego miesiąca, to wezwanie do zapłaty musimy mu wysłać najwcześniej jedenastego dnia trzeciego miesiąca. Dopiero w tym dniu spóźnia się on z zapłatą za trzy pełne okresy płatności. W wezwaniu musimy wyznaczyć dodatkowy miesięczny termin płatności. Termin miesięczny zaczyna biec dopiero od momentu, w którym lokator mógł zapoznać się z naszym wezwaniem. Dopiero po upłynięciu tego dodatkowego miesiąca, gdy najemca nie wpłacił ani grosza z należnej nam kwoty, możemy rozwiązać umowę za miesięcznym wypowiedzeniem. Przypuśćmy, że nasze wezwanie dotrze do adresata 17. dnia trzeciego miesiąca. Rozwiązanie umowy możemy mu wysłać dopiero 18. dnia czwartego miesiąca. Musimy wyznaczyć dodatkowy miesięczny termin wypowiedzenia, który musi skończyć się ostatniego dnia miesiąca. Termin ten zaczyna biec dopiero od dnia, w którym najemca mógł się z nim zapoznać. Jak z tego wynika, w najlepszym przypadku umowa najmu przestanie wiązać strony dopiero na koniec piątego miesiąca. W najgorszym przypadku jeszcze kilka miesięcy później.
Rozwiązanie umowy najmu lokalu użytkowego
Przy umowie najmu lokalu niemieszkalnego sprawa jest dużo łatwiejsza. Rozwiązanie umowy z niepłacącym najemcą reguluje art. 687 kodeksu cywilnego. Brzmi on następująco:
Art. 687
Jeżeli najemca lokalu dopuszcza się zwłoki z zapłatą czynszu co najmniej za dwa pełne okresy płatności, a wynajmujący zamierza najem wypowiedzieć bez zachowania terminów wypowiedzenia, powinien on uprzedzić najemcę na piśmie, udzielając mu dodatkowego terminu miesięcznego do zapłaty zaległego czynszu.
W pierwszej kolejności musimy najemcę uprzedzić o zamiarze rozwiązania umowy i wyznaczyć mu dodatkowy miesięczny termin na zapłatę należności. Możemy to drobić dopiero w dniu, w którym upłynął już termin płatności czynszu za drugi pełny okres płatności.
Przykład wezwania znajdziesz tutaj ale teraz czytaj dalej i zapoznaj się w ważnymi informacjami.
Wezwanie powinniśmy wysłać pocztą na adres siedziby firmy i równolegle możemy wysłać je na adres naszego lokalu. Próbujemy doręczyć je także osobiście przy świadku. Możemy wysłać je także mailem. W większości przypadków wystarczy to jako dowód w sądzie.
Termin miesięczny liczymy od dnia, w którym najemca mógł zapoznać się z naszym wezwaniem. Po upłynięciu tego terminu możemy rozwiązać umowę ze skutkiem natychmiastowym. Oznacza to, że umowa przestanie wiązać strony z dniem, w którym najemca mógł zapoznać się z naszym oświadczeniem o rozwiązaniu umowy.
Tutaj znajdziesz przykład wypowiedzenia umowy najmu, ale teraz czytaj dalej ważne informacje!
Policzmy teraz czas jaki upłynie do czasu skutecznego rozwiązania umowy. Gdy najemca płaci nam czynsz miesięcznie z góry, do 10-go dnia każdego miesiąca, to wezwanie do zapłaty musimy mu wysłać najwcześniej jedenastego dnia drugiego miesiąca. Dopiero w tym dniu spóźnia się on z zapłatą za dwa pełne okresy płatności. W wezwaniu musimy wyznaczyć dodatkowy miesięczny termin płatności. Termin miesięczny zaczyna biec dopiero od momentu, w którym najemca mógł zapoznać się z naszym wezwaniem. Dopiero po upłynięciu tego dodatkowego miesiąca, gdy najemca nie wpłacił ani grosza z należnej nam kwoty, możemy rozwiązać umowę bez wypowiedzenia. Przypuśćmy, że nasze wezwanie dotrze do adresata 17. dnia drugiego miesiąca. Rozwiązanie umowy możemy mu próbować doręczyć dopiero 18. dnia trzeciego miesiąca. Jak z tego wynika, w najlepszym przypadku umowa najmu przestanie wiązać strony 12. dnia trzeciego miesiąca (gdy pierwsze wezwanie doręczymy jedenastego dnia drugiego miesiąca, a rozwiązanie umowy dwunastego dnia w kolejnym miesiącu). W najgorszym przypadku, gdy najemca jest oporny i sprytny może to trwać jeszcze kilka miesięcy dłużej.
Kilka ważnych uwag na koniec
Jak widzisz rozwiązanie umowy z niepłacącym najemcą jest bardzo skomplikowane. Jeżeli nie czujesz się na siłach lub przewidujesz problemy, to najlepiej powierz prowadzenie sprawy profesjonalnemu prawnikowi. W sumie to rekomenduję oddanie sprawy prawnikowi w każdym przypadku bo sprawy naprawdę nie są proste, a każdy Twój błąd może przyczynić się do przedłużenia procedury nawet o kilka miesięcy. Zacznij go szukać już na koniec pierwszego miesiąca w którym najemca nie zapłacił. Oprócz wyżej opisanej procedury prawnicy mają jeszcze kilka sposobów na uprzykrzenie życia niesolidnemu najemcy. Może to uprościć rozwiązanie umowy. Przede wszystkim mogą oni doprowadzić do łatwiejszego odzyskania naszej należności nawet wtedy, gdy umowa zostanie rozwiązana.
Wyżej wskazane przepisy mają charakter bezwzględnie obowiązujący (po łacinie ius cogens). Oznacza to, że nie można w umowie sobie robić innych zapisów, na przykład upraszczając lub skracając procedurę rozwiązania umowy. Wszelkie zapisy umowy najmu niezgodne z tymi przepisami są po prostu nieważne. Takie odmienne zapisy mogą mieć jedynie walor psychologiczny, który zadziała na nieświadomego, niesolidnego najemcę.
Jeżeli w umowie najmu zaznaczysz, że wszelkie zmiany umowy mogą być dokonywane na piśmie jednocześnie nadając rygor nieważności, to wszystko to co napisałem o doręczaniu oświadczeń mailem nie ma zastosowania. Wszystkie oświadczenia z najemcą musisz wtedy wymieniać w formie pisemnej.
Wzory upomnień i wypowiedzenia umowy najmu
Przygotowałem kompletny zestaw wzorów wypowiedzenia umowy najmu oraz niezbędnych wcześniejszych upomnień najemcy. Wszystko po to by ułatwić rozwiązanie umowy. Pobierz tutaj.
Umowa rozwiązana i co dalej
Jeżeli pomimo rozwiązania umowy najemca nie chce się wyprowadzić to czekają nas kolejne kroki. To może być droga przez mękę. Jeżeli powierzyłeś sprawę prawnikowi to on wie co zrobić dalej. Ja napiszę o tym w przyszłości.